Harry Meade wraca do startów po urazie głowy
W październiku, podczas upadku z konia Harry Meade – jeden z czołowych zawodników brytyjskich w konkurencji WKKW, doznał poważnego urazu głowy, który na pewien okres wykluczył go z rywalizacji. Do tego niefortunnego wydarzenia doszło w Thoresberton. Noga zawodnika utknęła w strzemieniu tak, że był on ,,wleczony” za galopującym koniem, doznając jednocześnie wielokrotnych kopnięć w głowę. Od tego czasu Harry dwukrotnie próbował jeździć. Niestety nie pozwalał mu na to dotychczasowy stan zdrowia. Po kilku miesiącach możemy jednak ogłosić, iż Harry Meade oficjalnie wraca do gry! Cudownie jest go widzieć ponownie na koniu w dobrym samopoczuciu. Niestety, pomimo iż na pierwszy rzut oka Harry wygląda jakby całkowicie ,,doszedł do siebie”, trzeba zdawać sobie sprawę, że proces jego rehabilitacji wciąż trwa, a zmęczenie neuronalne jakiego doświadczył zawodnik jest nieporównywalne z jakimkolwiek typem normalnego zmęczenia. Harry nie zamierza jednak odpuszczać. Na swojej oficjalnej stronie ogłosił, iż swój sezon zamierza rozpocząć zgodnie z planem, już w kwietniu. Nie pozostaje nam nic innego jak trzymanie kciuków za zdrowie tego niesamowitego i jakże zdeterminowanego jeźdźca.
***
Tekst: Klara Kozaczuk
Fot.: www.harrymeade.com