Jeżeli zdarza Ci się rozmawiać ze swoim koniem, zwróć uwagę na intonację
Czy zdarza Ci się mówić do swojego konia? Jeśli tak, Twoja intonacja ma znaczenie – tak wynika z najnowszych badań przeprowadzonych przez dr Lea Lansade i współpracowników z Université de Tours we Francji. Artykuł „Konie są wrażliwe na rozmowę prowadzoną w intonacji jak do dziecka: rozmowa ze zwierzętami ułatwia komunikację z ludźmi podczas wykonywania ćwiczeń i codziennej pielęgnacji”, został opublikowany w marcu 2021 r. w Animal Cognition. Jest to pierwsze badanie, które dowodzi, że styl mowy człowieka może wpływać na zachowanie koni. Lansade była zainteresowana wykorzystaniem mowy kierowanej do zwierząt (PDS – Pet Directed Speech), a w szczególności intonacji która ma te same właściwości dźwiękowe, co mowa skierowana do dziecka (zwana także mową kierowaną do niemowlęcia IDS – Infant Directed Speech). Ten styl mówienia charakteryzuje się wysokim tonem i wolnym tempem.
Badanie rozpoczęło się od ankiety w mediach społecznościowych. Większość właścicieli koni, którzy odpowiedzieli na ankietę, twierdziła, że rozmawiali ze swoim koniem za pomocą PDS, ale tylko mniej niż połowa uważała, że koń na nią reaguje. Następnie naukowcy przeprowadzili dwa eksperymenty z 20 klaczami walijskimi, porównując wpływ PDS i mowy skierowanej do dorosłych (ADS – Adult Direct Speech). Okazało się, że:
– PDS był skuteczniejszy w przykuwaniu uwagi koni niż ADS.
– Konie częściej podążały za gestem wskazującym, gdy osoba mówiła za pomocą PDS.
Podobny przykuwający uwagę efekt „dziecięcej mowy” obserwuje się u niemowląt i psów.
W pierwszym eksperymencie naukowcy próbowali zaaranżować sesje wzajemnej pielęgnacji sierści koni według naturalnych zasad stadnych między człowiekiem a zwierzęciem, aby porównać efekty PDS i ADS. Podczas jednej dwuminutowej sesji asystentka rozmawiała z koniem za pomocą PDS, a podczas innej sesji ta sama osoba mówiła za pomocą ADS. Badanie wykazało, że konie były spokojniejsze, bardziej skłonne do patrzenia na mówiącą osobę oraz do odwzajemnienia pielęgnacji, niż gdy używała PDS. Co ciekawe, żaden z koni nie wykazywał chęci wzajemnej pielęgnacji, gdy używała ADS.
W drugim eksperymencie naukowcy użyli dwóch wiader z paszą. Zespół odkrył, że kiedy asystentka mówiła za pomocą PDS, dynamicznie wskazując w kierunku jednego wiadra, koń był bardziej skory podejść do tego wiadra, ale kiedy osoba mówiła za pomocą ADS, koń trafiał do któregokolwiek z nich.
W rozmowach dorosłych to słowa tworzą bogatą historię. Konie rozumieją niektóre z nich, ale tak jak w przypadku psów i niemowląt, ich słownictwo jest ograniczone. To dowodzi że konie mają tendencję do przyzwyczajania się i uczenia się ignorowania ADS.
Lansade i współpracownicy zasugerowali, że PDS może przyciągnąć uwagę konia, ponieważ przekazuje informacje o pozytywnym stanie emocjonalnym i dobrych intencjach danej osoby. Co ważne, w tym badaniu wyraz twarzy był wyraźnie powiązany ze stylem mowy; osoba miała uśmiechniętą twarz podczas korzystania z PDS i neutralną twarz podczas korzystania z ADS. Autorzy przyznali, że konie rozpoznają i bardziej reagują na zrelaksowany, radosny wyraz twarzy u ludzi.
Te badania stanowią ważny pierwszy krok w kierunku zrozumienia, w jaki sposób styl mówienia człowieka wpływa na jego komunikację z koniem. Rosnące zainteresowanie relacjami człowiek-koń i dobrostanem wierzchowców przyczynia się do tego rodzaju badań i w związku z tym możemy spodziewać się ich kontynuacji.
Badanie: https://link.springer.com/article/10.1007/s10071-021-01487-3
***
Tekst: Dominika Tyrka